Obowiązek
wskazania kierowcy pojazdu został zawarty w
art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu
drogowym (dalej: p.r.d), który stanowi, że: „Właściciel
lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie
uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub
używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew
jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł
zapobiec”. Natomiast sankcje, za niewykonaine powyższego obowiązku
reguluje art. 96 § 3 ustawy z
dnia 20 maja 1971 r. Kodeksu wykroczeń (dalej k.w) wskazując, iż
karze grzywny podlega ten, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże
na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do
kierowania lub używania w oznaczonym czasie.
Powyższe przepisy odnoszą się przede wszystkim do właścicieli
pojazdów, których pojazd został namierzony przy
użyciu rejestrującego urządzenia technicznego (powszechnie zwanym
fotoradarem) podczas przekroczenia przez niezidentyfikowanego
kierującego dopuszczalnej prędkości, niezastosowania się przez
takiego kierującego do znaku lub sygnału drogowego bądź
prowadzenia nieoświetlonego pojazdu.
Jak
wiadomo, wezwanie do wskazania kierującego, w tym przypadku sprawcy
wykroczenia wraz z dołączonym dowedem, czyli zdjęciem wykonanym
przez fotoradar, właściciel może otrzymać nawet po kilku
miesiącach od zdarzenia. Nierzadko bywa tak, iż właściciel
pojazdu udostępnia swój samochód członkom rodziny, pracownikom,
czy innym osobom. Po dłuższym czasie nie jest w stanie okreslić,
kto był kierującym, tym bardziej przy nieczytelnym zdjęciu
wykonanym przez fotoradar. Ponadto, powstają obiekcje, odnośnie
wskazywania najbliższych członków rodziny, narażając ich tym
samym na odpowiedzialność karną. Nic więc dziwnego, iż kara
grzywny nakładana na właścicieli pojazdu za nieudzielenie
informacji o tożsamości kierowcy budzi powszechne kontrowersje.
W tej kwestii do Trybunału Konstytucyjnego (dalej: TK) wystapił Sąd
Rejonowy – Lublin Zachód, rozpatrujący sprawę z wniosku Straży
Miejskiej o ukaranie właściciela pojazdu za odmowę
wskazania, komu powierzył do kierowania lub używania swój pojazd,
który został zarejestrowany przez fotoradar, gdy przekroczył
dopuszczalną prędkość. Sąd
Rejonowy w Lublinie zarzucił nieproporcjonalną restrykcyjność
art. 96 §3 k.w wobec spraców, oraz zakwesionował
konstytucyjność
niewyłączenia odpowiedzialności za wykroczenie określone w art.
96 § 3 k.w. w sytuacji, gdy wskazanie, komu został powierzony
pojazd, naraziłoby osobę najbliższą właścicielowi lub
posiadaczowi pojazdu na odpowiedzialność wykroczeniową.
Trybunał Konstutycyjny (Wyrok
TK z dnia 12 marca 2014 r. Sygn. akt P 27/13)
w przedmiotowej sprawie
stwierdza, zgodność art. 96§3
k.w. Z Konstytucją. W uzasadnieniu podkreśla, że wyłączenie
odpowiedzialności za wykroczenie określone w art. 96 § 3 k.w. jest
możliwe w sytuacji, gdy udzielenie odpowiedzi, komu został
powierzony pojazd mogłaby narazić osobę najbliższą właścicielowi
lub posiadaczowi pojazdu na odpowiedzialność za przestępstwo lub
przestępstwo skarbowe. Natomiast możliwość narażenia na
odpowiedzialność za wykroczenie nie wyłącza obowiązku
właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania osoby najbliższej na
żądanie właściwego organu, jeżeli dopuściła się ona
wykroczenia, kierując powierzonym jej pojazdem lub go używając.
Ponadto, TK zauważa, iż brak
karnoprawnego zabezpieczenia art. 78 ust. 4 p.r.d. prowadziłby do
tego, że obowiązek wskazania, komu został powierzony pojazd do
kierowania lub używania w oznaczonym czasie, byłby powszechnie
ignorowany, stając się martwą literą prawa. W konsekwencji
ustalanie sprawców przestępstw i wykroczeń drogowych w wielu
przypadkach byłoby w ogóle niemożliwe, a efekt zapobiegawczy i
wymuszający przestrzeganie przepisów o bezpieczeństwie w ruchu
drogowym z użyciem radarów praktycznie żaden. Brak art. 96 § 3
k.w. spowodowałby, że w sytuacji naruszenia przepisów p.r.d.
utrwalonego za pomocą urządzenia rejestrującego właściciele lub
posiadacze pojazdu notorycznie uchylaliby się od obowiązku
wskazania, komu powierzyli pojazd do kierowania lub używania w
oznaczonym czasie. W konsekwencji system automatycznej kontroli
prędkości pojazdów nie spełniłby zakładanego celu, tzn.
wymuszania przestrzegania ograniczeń prędkości i tym samym
ograniczenia liczby wypadków drogowych oraz ich ofiar.
Pomimo,
powyższego Wyroku TK wciąż pojawiały się wątpliwości odnośnie
zgodności art. 96 § 3 k.w. z Konstytucją. Wobec powyższego
prokurator Generalny skierował do TK wniosek o zbadanie zgodności
w/w przepisów kodeksu wykroczeń oraz przepisów ustawy prawo o
ruchu drogowym z Konstytucją. Wyrok
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 września 2015 r. (sygn. akt K
3/13)
jest najnowszą regulacją w tym zakresie. TK w orzeczeniu stwierdza
zgodność przepisów art. 78 ust. 4 p.r.d oraz art. 96 § 3 k.w. z
Konstytucją podkreślając ciążący
na właścicielu lub posiadaczu tego pojazdu obowiązek wskazania, na
żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania
lub używania w oznaczonym czasie, pod rygorem odpowiedzialności
wykroczeniowej, bez możliwości uchylenia się od tego obowiązku w
razie powierzenia pojazdu osobie najbliższej, kiedy ta dopuściła
się wykroczenia.
Najnowszy
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego ucina próby uchylania się
właścicieli pojazdów przed wskazaniem uprawnionemu organowi komu
powierzyli w danym czasie pojazd bez ponoszenia odpowiedzialności
wykroczeniowej, tj. kary grzywny. Należy zaznaczyć, iż właściciel
pojazdu nie ponosi żadnej odpowiedzialności jedynie w sytuacji, gdy
udowodni, iż pojazd był używany przez nieznaną
mu osobę,
wbrew jego woli
i wiedzy,
a także jeżeli nie
mógł temu zapobiec.
Po zaistnieniu wszystkich trzech przesłanek z art. art. 78 ust. 4
p.r.d łącznie, właściciel pojazdu nie zostanie ukarany karą
grzywny przewidzianą w art. 96 §3
k.w. Podobne stanowisko przedstawia Sąd Okręgowy w Białymstoku w
postanowieniu z dnia 26 września 2012 r.
(Sygn. akt VIII Kz 444/12)